#SKY WALK
Sky walk to Ścieżka w Obłokach. Jest to konstrukcja zbudowana na wysokości 1116m w masywie Śnieżnika. Najprościej dojechać tutaj samochodem, kilka kilometrów za Dolni Morava znajduje się parking oraz stacja wyciągu krzesełkowego, który prowadzi do Sky Walk. Dostępne są 2 rodzaje biletów, pierwszy z nich kosztuje 350 koron dla osoby dorosłej i zawiera wjazd oraz zjazd wyciągiem, drugi kosztuje 200 koron i jest przeznaczony dla lubiących spacery. Drugi rodzaj biletu należy zakupić w kasie u góry, na dole sprzedawane są tylko te zawierające wjazd. Na miejsce dotarliśmy przed południem. Niebo powoli zaciągnęło się chmurami i zaczynało grzmieć, przez co kasa z biletami została chwilowo zamknięta. Postanowiliśmy udać się do restauracji Chata Marcelka, która znajduje się obok wyciągu. Zamówiliśmy obiad, niestety jedzenie jest tutaj przeciętne, a ceny do najniższych nie należą. Burza trwała około 30 minut. Gdy przestało padać stanęliśmy w długiej kolejce do kasy, niestety brak informacji spowodował, że staliśmy zupełnie niepotrzebnie. Bilet bez wjazdu kolejką kupuje się w górnej kasie. Na szczyt postanowiliśmy wejść nartostradą, która pełna była łopianów. W połowie wysokości trasa narciarska była zagrodzona, w związku z tym spacer kontynuowaliśmy szlakiem niebieskim. Na szczyt dotarliśmy po około 30 minutach marszu od dolnej stacji kolejki. Konstrukcja Ścieżki w Obłokach zrobiła na nas ogromne wrażenie. Kolejki do kasy nie było. Na szczyt Sky Walk prowadzi szeroka drewniana ścieżka, ogrodzona z obu stron poręczami i siatką. Mniej więcej w połowie konstrukcji znajduje się tzw. rękaw, czyli mały tunel, którym można przejść na wyższy poziom ścieżki. Trudność polega na tym, że jest on zrobiony z grubej siatki, przez co widać co jest wokół. Ze szczytu Ścieżki w Obłokach rozciąga się niesamowity widok na okolice. U góry znajduje się platforma zwana „kroplą”. Jest nią sieć rozciągnięta 50 metrów nad ziemią, po której można chodzić. Przyznam, że robi wrażenie. Osoby z lękiem wysokości lub przestrzeni mogą mieć problem. Dla chętnych istnieje możliwość zjazdu blisko 100m zjeżdżalnią grawitacyjną, która prowadzi z samej góry na dół. Koszt tej przyjemności to 50 koron. Bilet kupuje się w kasie, albo gotówką płaci u góry osobie obsługującej zjeżdżalnię. Po zejściu ze Sky Walk na dół zeszliśmy nartostradą prowadzącą od Chaty Slamenka. Ostatni odcinek musieliśmy zbiegać, gdyż ponownie zaczynało grzmieć.
W dolnej części wyciągu mieści się jeszcze kilka innych atrakcji, takich jak sztuczna ścianka wspinaczkowa, park linowy, wieża do swobodnego spadania oraz olbrzymia huśtawka.Dzieci również znajdą coś dla siebie. Mieści się tutaj Park Wodny Mamutka, Leśny Park Przygód i Piaskowy Świat. Z powodu burzy opuściliśmy Dolni Moravę. Planowaliśmy udać się jeszcze do Vojenske Muzeum znajdującego się w miejscowości Kraliky, jednak z powodu pogody zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Niestety deszcz pokrzyżował nam trochę plany. Postanowiliśmy, że pojedziemy zameldować się do pensjonatu, w którym mieliśmy zarezerwowany nocleg.
Pełna relacja znajduje się na oficjalnym blogu:
https://www.antekwpodrozy.pl/index.php/21-czechy-spacer-sciezka-w-oblokach-czerwiec-2017