#ZAMEK ŚW. ANIOŁA (CASTEL SANT’ANGELO)
Wtorkowy poranek powitał nas słońcem. Dodatkowo właściciel obiektu pomylił się i obudził nas podając cappuccino. Po zjedzeniu śniadania skierowaliśmy się w stronę Zamku św. Anioła, który jest grobowcem przeznaczonym dla cesarza Hadriana. Wstęp do środka kosztował 8,5E, natomiast my nie zwiedzaliśmy obiektu wewnątrz i skierowaliśmy się dalej. Po przejściu Tybru Mostem św. Anioła udaliśmy się w stronę Fontana dei Fiumi. Zamek św. Anioła jest jednym z kilku miejsc akcji filmu Anioły i Demony.
#FONTANA DEI FIUMI
Po przejściu Tybru weszliśmy do tzw. historycznego centrum i wąskimi uliczkami doszliśmy do placu Piazza Navona. Na placu znajdują się trzy fontanny Maura, Neptuna oraz Czterech Rzek. Ta ostatnia była również miejscem akcji filmu Anioły i Demony w scenie, podczas której próbowano utopić jednego z biskupów.
#PANTEON
Z Piazza Navona poszliśmy w stronę Panteonu, po drodze minęliśmy Pałac Madama, w którym mieszkała Małgorzata Parmeńska. Obecnie znajduje się w nim biblioteka, w której znajduje się ponad 600 tys. pozycji.
Panteon jest jedną z bardziej charakterystycznych świątyń w Rzymie. Powstał w 27r. p.n.e. i był świątynią dedykowaną siedmiu bóstwom Marsowi, Merkuremu, Wenus, Jowiszowi, Saturnowi, Księżycowi i Słońcu. Od VII wieku jest świątynią katolicką. Wstęp do środka jest bezpłatny, a wnętrze robi wrażenie. Panteon również był miejscem akcji filmu Anioły i Demony.
#PIAZZA COLONNA
Po zwiedzeniu Panteonu skierowaliśmy się w stronę Piazza Colonna, czyli placu, na którym znajduje się kolumna Marka Aureliusza. Według przewodnika na jej szczycie znajdował się kiedyś taras widokowy.
Przy placu znajduje się pałac Chigi, który obecnie jest siedzibą włoskiego rządu.
Z Piazza Colonna skierowaliśmy się w stronę pałacu Kwirynalskiego. Po drodze trafiliśmy na ciekawy budynek z bardzo pięknym wnętrzem. Okazało się, że jest to Krajowy Urząd Zwalczania Korupcji.
#FONTANNA DI TREVI
Zanim dotarliśmy do pałacu Kwirynalskiego odwiedziliśmy chyba najsłynniejszą rzymską fontannę – di Trevi. Fontanna przypomina fasadę budynku, a jej tematem przewodnim jest morze. Niestety, trafiliśmy na remont i fontanna była nieczynna.
#PAŁAC KWIRYNALSKI
Następnym punktem na mapie Rzymu był pałac Kwirynalski. Wstęp do środka kosztował 5E, natomiast my nie zwiedzaliśmy wnętrz. Pałac jest siedzibą Prezydenta Włoch. Budowano go przez 150 lat, a budowla pochodzi z XVIII wieku.
Z pałacu skierowaliśmy się w stronę najstarszej - antycznej części Rzymu.
#PIAZZA VENEZIA
Zwiedzanie tej części miasta zaczęliśmy od placu Weneckiego (Piazza Venezia). Przy nim znajduje się bardzo charakterystyczny biały budynek Vittoriano – pomnik Wiktora Emanuela II, który powstał na przełomie XVIII i XIX wieku. Wewnątrz znajduje się Muzeum Włoskiego Zjednoczenia.
Będąc tutaj warto wejść na taras widokowy znajdujący się na pomniku, jest stąd przepiękny widok na miasto.
Za pomnikiem znajduje się Bazylika Matki Bożej Ołtarza Niebiańskiego. Trzeba przyznać, że świątynia robi wrażenie.
#TEATR MARCELLUSA
Z Vittoriano udaliśmy się w stronę teatru Marcellusa. Budynek powstał około 13r. p.n.e., a jego pomysłodawcą był Juliusz Cezar. Trybuny mogły pomieścić 15 tys. osób. W średniowieczu teatr przekształcono w twierdzę.
#WYSPA TYBERYJSKA (ISOLA TIBERINA)
Legenda głosi, że w trakcie powodzi zatonął statek i został przysypany piaskiem niesionym przez rzekę. Na wyspę prowadzą dwa mosty – Ponte Fabricio z prawego brzegu oraz Ponte Cestio z lewego. My, idąc od strony teatru Marcellusa, przeszliśmy z prawego na lewy brzeg Tybru. Na wyspie znajduje się bazylika św. Bartłomieja (Basilica di San Bartolomeo all’Isola), a w niej kaplica patrona Polski, św. Wojciecha, w której znajdują się jego relikwie.
Po przejściu na lewy brzeg wzdłuż Tybru doszliśmy do kolejnego mostu Ponte Palatino i nim wróciliśmy na prawy brzeg
#BAZYLIKA SANTA MARIA IN COSMEDIN
Po drodze do bazyliki przeszliśmy przez Forum Boarium, czyli starożytny targ, na którym handlowano bydłem. Obecnie na jego terenie pozostały dwie świątynie – pierwsza Herkulesa Zwycięzcy oraz druga poświęcona bogu Portunusowi.
Bazylika Santa Maria in Cosmedin słynie z Ust Prawdy, które znajdują się w przedsionku świątyni. Legenda mówi, że osoby, które były podejrzane o kłamstwo musiały zaświadczyć o swojej prawdomówności publicznie poprzez włożenie ręki do ust. Jeśli ktoś był winny, jego ręka była ucinana. My przetestowaliśmy działanie legendy, ale wygląda na to, że mówiliśmy prawdę :-).
Wstęp do obiektu jest bezpłatny.
Za bazyliką znajduje się Circus Maximus, ale o nim wspomnę w dalszej części relacji.
Ogólnie pokręciliśmy się jeszcze po okolicy i wróciliśmy na Kapitol, który znajduje się zaraz obok Vittoriano.
#KAPITOL
Kapitol to jedno z siedmiu wzgórz, na których zbudowano Rzym. Jest najwyższym z nich. Na szczyt prowadzą szerokie schody. Znajduje się tutaj jedna z siedzib Muzeów Kapitolińskich, a wstęp kosztuje 12E.
#RZYM ANTYCZNY
Po zwiedzeniu Kapitolu wróciliśmy do antycznej części miasta. My oglądaliśmy ją z ulicy.
Znajduje się tutaj kilka niesamowitych miejsc, jak Basilica Ulpia, czy Forum Trajana oraz Forum Augusta.
Obok znajdują się Fora Cesarskie.
Nieopodal na tyłach Kapitolu znajduje się jeszcze Forum Romanum (oglądaliśmy je jedynie z tarasu przy Kapitolu). (FOTKI)
Następnie wzdłuż Via dei Fori Imperiali, wytyczonej na polecenie Mussoliniego, udaliśmy się w stronę Koloseum.
Bilet do Forów Cesarskich kosztował 10E, natomiast łączony do Forum Romanum, Palatynu i Koloseum 12,5E.
#KOLOSEUM
Na końcu Via dei Fori Imperiali znajduje się jedna z wizytówek Rzymu – Koloseum. Koloseum to starożytny amfiteatr, który wszystkim kojarzy się z walkami gladiatorów oraz z dzikimi zwierzętami w tym lwami czy tygrysami. Obiekt mógł pomieścić 50 tys. widzów. Zbudowano go w I wieku n.e. My nie wchodziliśmy do środka, jedynie podziwialiśmy go z zewnątrz.
Z uwagi na popołudniowe godziny zaczęliśmy szukać miejsca na zjedzenie późnego obiadu, aby uniknąć błędu z dnia poprzedniego. Przed Koloseum dostaliśmy ulotkę jakiejś restauracji mieszczącej się w jednej z bocznych uliczek. Gdy tam dotarliśmy nie było już zbyt dużego wyboru, ale udało nam się jeszcze załapać na resztki lasagne. Była całkiem przyzwoita i stosunkowo niedroga. Restauracja nazywała się The House of Lasagna i mieściła się na rogu Via Frangipane i Via del Cardello.
Po zjedzeniu obiadu przeszliśmy się jeszcze ulicą Via Cavour, gdyż w tej okolicy znajdował się hotel Colloseum, który pierwotnie mieliśmy zarezerwowany i postanowiliśmy go odszukać.
Po krótkim spacerze udaliśmy się w stronę Piazza Venezia, na którym byliśmy wcześniej tego dnia. Słońce powoli chyliło się już ku zachodowi, a my niespiesznie zmierzaliśmy w stronę naszego lokum.
#LARGO DI TORRE ARGENTINA
Kierując się w stronę Vatican Town minęliśmy tzw. Largo di Torre Argentina, czyli plac, na którym znajdują się ruiny czterech świątyń, z których najstarsza pochodzi z IV wieku p.n.e.
#WIECZORNY RZYM (PLAC ŚW. PIOTRA, ZAMEK ŚW. ANIOŁA)
Po kolacji i odpoczynku postanowiliśmy zrobić krótką rundkę wieczorną po mieście. Udaliśmy się najpierw na Plac św. Piotra, do którego mieliśmy dosłownie 5 minut z naszego lokum.
Stamtąd przenieśliśmy się pod Zamek św. Anioła.
W obu tych miejscach spędziliśmy dużo czasu robiąc wieczorne zdjęcia. Ludzi o tej porze było mało, ale czuliśmy się w miarę bezpiecznie.
Pełna relacja na oficjalnym blogu:http://antekwpodrozy.pl/rzym-listopad-2014/